Teleangiektazje to nic innego, jak poszerzone żyłki śródskórne tworzące na ciele czerwone „pajączki”. Skąd biorą się nieestetyczne zmiany? Jak z nimi walczyć? Sprawdź!

Powstawanie zmian

Teleangiektazje zauważają u siebie najczęściej kobiety, co bezpośrednio wynika z uwarunkowań hormonalnych. Pajączki, w zależności od rodzaju rozszerzonych naczyń, mogą przybierać kolor intensywnie czerwony (wtedy mamy do czynienia z rozszerzonymi naczyniami włosowatymi) lub siny (żyłki). Teleangiektazje powstają na skutek uszkodzenia kapilarów. Mogą pojawiać się u kobiet w okresie ciąży, osób stosujących maści zawierające kortykosterydy, cierpiących na przewlekłą niewydolność żylną lub marskość wątroby.

Do kogo się udać?

Zauważyłeś na swoich nogach nieestetyczne zmiany? W takim razie konieczne będzie zapisanie się na wizytę do flebologa – lekarza wyspecjalizowanego w leczeniu schorzeń układu krążenia. Podstawowym badaniem wykonywanym przez flobologów jest USG Dopplera, czyli niezwykle precyzyjne, bezbolesne i szybkie badanie ultrasonograficzne wykrywające wszelkie nieprawidłowości w funkcjonowaniu żył i tętnic już we wczesnym stadium rozwoju choroby. Na podstawie wyników USG lekarz będzie mógł wdrożyć skuteczne leczenie.

Laserowe urządzenia do chirurgii szansą na powrót do zdrowia

Nowoczesne medycyna daje specjalistom wiele narzędzi umożliwiających wdrożenie skutecznego leczenia. Krokiem milowym w leczeniu nieestetycznych teleangiektazji okazują się być urządzenia do chirurgii emitujące laser o długości fali 1470nm i dwupierścieniowy światłowod radialny. Endożylne zabiegi laserowe są niezwykle skuteczne i precyzyjne. Poddający się im pacjenci nie czują dużego dyskomfortu związanego z bólem pooperacyjnym. W tym przypadku ryzyko wystąpienia jakichkolwiek komplikacji i powikłań jest znikome.